Eurojihad



niedziela, stycznia 08, 2006

Zamieszki we Francji III

I chyba juz ostatni post na temat wielkiego muzulmanskiego zagrozenia dla Europy jakim byly zamieszki we Francji.

Jest tu czesc artykulu Grzegorza Dobieckiego z Rzeczpospolitej z dnia 18.11.2005

----------------------------
Za trwającymi trzy tygodnie zamieszkami nie stali muzułmańscy fundamentaliści -
ustalił francuski kontrwywiad.Zdaniem premiera Francji sposobem na rozwiązanie problemów przedmieść jest wpajanie muzułmańskiej młodzieży wartości republikańskich.

W nocy ze środy na czwartek w całej Francji spłonęło 98 samochodów. To krajowa
średnia zwykłego dnia. Sytuacja na kolorowych przedmieściach wróciła do normy.
Według bilansu generalnej dyrekcji policji narodowej (DGPN) od 27 października,
gdy w Clichy-sous-Bois pod Paryżem wybuchły zamieszki, w całej Francji spalono
9071 samochodów. Obrażenia odniosło 126 policjantów i żandarmów, a policja
zatrzymała 2921 uczestników rozruchów. Ponad jedna trzecia z nich to nieletni.

DGPN używa określenia "podżegacze", ale nie wyjaśnia, kim mieliby oni być.
Zwierzchnik francuskiego kontrwywiadu DST Pierre de Bousquet wyklucza islamską
inspirację wybuchu i podtrzymywania fali przemocy na przedmieściach
zamieszkanych przez kolorowych. W wywiadzie dla magazynu "Valeurs Actuelles"
powiedział, że podległe mu służby z całą pewnością stwierdziły, iż za
rozruchami nie stali muzułmańscy fundamentaliści, nawet jeśli w podpalaniu
samochodów brały udział "pewne osoby związane ze środowiskami islamskimi".

Zdaniem de Bousqueta "kryzysowi przedmieść" nie należy nadawać religijnej
interpretacji ani też - jak czyniły to niektóre media zagraniczne - wiązać
przemocy we Francji z zamachami w Madrycie i Londynie. Szef DST przestrzegł
jednak, że w dzielnicach czarnych i arabskich imigrantów mogą wzrosnąć wpływy
radykalnego islamu. - Istnieje niebezpieczeństwo przeistoczenia się tych stref
w zaplecze dla terroryzmu i zwrócenia się młodych ludzi ku międzynarodowemu
dżihadowi. Obecnie nie jesteśmy jednak na tym etapie - twierdzi Pierre de
Bousquet.

------------------------------

Jak ktos chce cala wersje tego artykulu to jest ona w platnym archiwum Rzeczpospolitej pod tym linkiem.

A tu jeszcze jeden ciekawy artykul po angielsku Zamieszki we Francji:Niepowodzenie Elit a nie Republiki.

"Before challenging the argument that France is now paying the price of its allegedly authoritarian model of integration, let me insert a preliminary (and long) caveat. In too many cases, foreign commentators and media have tended to label the rioters as “Muslims.” Examples of this thoughtless and implicitly xenophobic tendency could easily be multiplied (see e.g. Fox News). It must therefore be strongly emphasized that in no way do we know the religious beliefs or practices of the young persons involved in the recent unrest.

In any case, it does not matter. The riots have absolutely nothing to do with religious freedom or about the place of Islam in French society. Just as foolish is the temptation to present the rioters as some sort of revolutionary guard. The teenagers and young adults burning the properties of their neighbors are not guided by any apparent political agenda. They rather represent the nihilist elements of a generation of unemployed and discriminated-against young men of foreign descent. And they are no angels themselves, as demonstrated by their burning of synagogues only two to three years ago. In most cases, if the backgrounds of those so far arrested are representative, we are talking about French citizens of Arab or African descent with an already-extensive criminal records.

In reality, most people living in those poor suburban neighborhoods generically called “banlieues” do not identify with the troubled young men, but are having to deal with the consequences of their actions thanks to a deficient criminal system where sentences are far from being always enforced. This is not to say that a lack of repression is the reason behind the current unrest or that repression is the answer. Yet, before offering a diagnosis, one should understand how France got to this point"

To tak na uzupelnienie jak Francja umarla i stala sie Kalifatem i w zamieszkach islamisci nawracali Francuzow.
A jak jest dzis w Paryzu ? Miala nad nim powiewac zielona flaga.